Zimę mamy niespotykaną, stąd też tym razem postanowiłem skorzystać z zaproszenia ZPFP Okręg Śląski na weekendowy plener na Skrzycznem. Pogoda w tym roku była taka sama jak przez dwa ostatnie lata na moich własnych plenerach – czyli mgła i szadź, co nie zniechęcało nas od wyjścia w teren. Kontynuacja takiej pogody pozwoliła mi na dokończenie czarno-białej diaporamy. Nie ukrywam jednak, ze liczyłem na czyste niebo i piękne widoki z których słynęły dwa poprzednie plenery ZPFP w tym miejscu. Cóż, może w przyszłym roku.
W każdym razie atmosfera była super, poznałem wielu nowych ludzi. Podziękowania dla Zygmunta za organizację pleneru!
Leave a reply